Rozwijanie świadomości ciała to naszym zdaniem jedna z najważniejszych rzeczy jeśli zależy nam na życiu w zdrowym tymże ciele.
Ciało może być zarówno wspaniałym narzędziem wspierającym nas w codziennych sytuacjach, dającym radość z ruchu, oddechu, cieszenia się smakiem, niezliczonymi wrażeniami nie tylko wzrokowymi ale też dotykowymi. Dobrze zadbane i rozumiane jest też wspaniałym kompanem pomagającym szybko i precyzyjnie reagować na niezliczone sytuację, przyjacielem dającym nam dostęp do tak wspaniałego obszaru wspomagania jakim jest nasza intuicja. Może jednak być też uciążliwym kompanem, który co i rusz rzuca nam kłody pod nogi (czego oczywiście nie chcemy 😉
Jeśli więc mamy wrażenie, że ciało nas nie wspiera a tylko utrudnia życie i staje oporem gdy go potrzebujemy, warto się zastanowić jak my je wspieramy, a czasami nawet, czy wspieramy je w ogóle. Szczera analiza zwykle pokaże nam czy stawiamy mu jedynie wymagania czy również dajemy wsparcie.
Niektórzy z nas będą potrzebowali kartki papieru, niektórym lepiej myśli się chodząc. Niezależnie jednak od formy, warto zadać sobie te pytania i zrobić szczery rachunek sumienia 🙂
1. DLA CIAŁA ROBIĘ:
– ile się ruszam w ciągu tygodnia?
– jaki to jest ruch?
->> jeśli chodzisz na treningi: czy podążasz za trenerem czy też słuchasz co Twoje ciało mówi na temat proponowanych ćwiczeń?
– czy wiem ile piję i czego w ciągu dnia?
– co jem i jak się czuję po jedzeniu? J
->> jakie są proporcje zielonego vs cała reszta?
– czy potrzebny mi dietetyk, by powiedział co mam jeść?
– czy jedząc spoglądam na telefon?
– czy zasypiam łatwo?
->> jeśli nie, co robię przed snem?
– Twoje pytanie ……………………..
2. OD CIAŁA WYMAGAM:
– ile godzin daję mu pospać?
->> czy budzę się wypoczęta/wypoczęty?
– ile godzin każę mu siedzieć/stać/prowadzić samochód?
->> jeśli dużo, co daję w zamian?
– co każę mu trawić?
– czy ściskam talię paskiem?
– czy każę mu chodzić w twardych butach/na obcasach?
– ile godzin ma patrzeć codziennie w telefon/komputer (tu statystki z naszego telefonu są nieubłagane)
– Twoje pytanie ……………………..
Tymczasem ciało nie wymaga aż tak wiele.
Zwykle prosi jedynie o to, by je usłyszeć Jeśli weźmiesz pod uwagę jego potrzeby, może też okazać się, że Twoje codzienne życie nabierze kolorów, bo np. co jakiś czas zaparkujesz samochód kilka kilometrów od biura i zrobisz sobie poranny spacer. By żyło nam się dobrze w ciele często nie potrzebujemy wielkich zmian. Co więcej, gdy słuchając ciała wprowadzamy nowe, drobne nawyki, sprawia nam to radość i czujemy się z tym dobrze. Czy to zastąpienie jednej z kaw świeżo wyciśniętym sokiem z buraka, co odciąża nasz system i go wspiera, czy krótkie rozciąganka przed komputerem, które nie pozwalają mięśniom zastygać w jednej pozycji, te wszystkie drobne rzeczy z czasem zaczynają nam dawać więcej wolności, a co za tym idzie i radości.
Dobrze potraktowane ciało potrafi się też odwdzięczyć. Nauczy nas tego, co dla niego dobre dając nam przejrzysty umysł i energię do działania. Dużo szybciej też zwróci naszą uwagę na niepokojące sygnały.
Zachęcam Cię zatem do tego serdecznie w Nowym Roku Drewnianego Smoka, to piękna ścieżka która na wielu poziomach może Cię pozytywnie zaskoczyć
Hania Łubek
ps. zdrowe ciało też chodzi na masaż ale… dla przyjemności
Categories: Rozluźnij się
Add Comment